Kuchnia

Jak zrobić zupę cebulową? Smak Paryża w Polskim wydaniu

Zupa cebulowa

Wielu z Was z pewnością sądzi, że zupa cebulowa stanowi bardzo wyrafinowane i trudne w wykonaniu danie. Ja do niedawna, także bałem się jej jak ognia. Okazuje się, że nie potrzebnie. W wielu poradnikach odnajdziecie całą masę przepisów na ten przysmak. Ja wybrałem dla Was wyjątkową wersję, która rozbudziła moje kubki smakowe i nawet teraz czuję jej delikatny i wyrazisty smak z nutką podpalanego sera. Opowiem Wam, jak ją przygotować w domowym zaciszu. Nie możecie już się doczekać? To działamy. 

Szczypta Historii

Dawniej zupa cebulowa była postrzegana jako “danie dla biedoty”. Jej przygotowanie nie wymagało zbyt wiele czasu i co ważniejsze, dostęp do składników, z jakich ją przygotowywano, był nieograniczony. Dzięki tym zaletom rozpowszechniła się wśród mniej zamożnej części francuskiego społeczeństwa. Jak by tego było mało, wspinała się szybko na drabinie popularności i w końcu za sprawą wytrawnego smakosza Ludwika XV mogła w pełni zabłysnąć jako gwiazda w kuchni szlacheckiej. Uwielbiał przygotowywać ją samodzielnie i częstować wedle uznania swoich biesiadników. Cały ten trud nie poszedł na marne, ponieważ z upływem lat, zupa cebulowa stała się znana na całym świecie. Ceniona jest również współcześnie, o czym za chwilę sami się przekonacie. Zostawmy jednak historyczne zaszłości i zajmijmy się gotowaniem. 

Trochę tego, trochę tamtego

Na początek będziesz potrzebować:

  • 1 kg cebuli (dowolna odmiana wedle uznania)
  • 1 l bulionu
  • 2 łyżki wysokiej jakości masła
  • 300 ml wytrawnego białego wina
  • 2 łyżki oliwy
  • tymianek
  • sól i pieprz
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 bagietka
  •  200 gram sera gruyere (lub cheddar)

Zaczynamy przygodę

Przygotowanie zupy cebulowej nie wymaga szczególnych umiejętności kulinarnych, jednak aby zachować jej niesamowity smak, warto trzymać się następującego schematu. Cebulę obieramy, kroimy na pół i siekamy na równe półplasterki. Pamiętajcie, aby nie były zbyt grube. Im będą bardziej delikatne, tym większą powierzchnią będą mogły oddać swój smak w trakcie gotowania. Następnie w dużym garnku rozpuście masło i oliwę. Dodajcie pokrojoną wcześniej cebulę i delikatnie ją podsmażcie na średnim ogniu do chwili, gdy cebula się już skarmelizuje. Zwykle trwa to ok. 25-30 minut. Gdy to nastąpi wlejcie wino i zwiększcie ogień. Teraz bardzo dokładnie mieszamy całość i gotujemy przez ok. 3-4 minuty. Teraz wlewamy przygotowany wcześniej bulion i na małym ogniu gotujemy przez ok. 30 minut. Ten moment lubię najbardziej.

Teraz możemy rozpocząć przyprawianie solą i pieprzem. Teraz rozgrzewamy piekarnik do 230 stopni. Kroimy bagietkę na pojedyncze kromki i opiekamy w piekarniku na złoty kolor, uważając przy tym, aby ich nie przypalić. Tak przygotowane grzanki nacieramy ząbkiem czosnku. Nalewamy zupę do 3-4 żaroodpornych miseczek i przykrywamy ją jedną, lub dwiema grzankami (w zależności od wielkości miseczki). Posypujemy całość startym uprzednio żółtym serem dość grubą warstwą, następnie zapiekać w piekarniku przez ok. 3 minuty do momentu, w którym ser się roztopi. I gotowe. 

Zupa cebulowa, którą Wam tutaj zaprezentowałem, jest moim zdaniem najlepszą wersją. W swojej historii przeżywała ona wiele uniesień, ale warto by i w Waszej kuchni czasem mogła się pojawić i zaskoczyć domowników swoją prostotą i atrakcyjnym smakiem. Nie zapominajmy, że jest również bardzo syta i jej przygotowanie nie zrujnuje Waszego portfela. Smacznego.

Leave a reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *